Zaczęło się! Wielkie odliczanie do Świąt Bożego Narodzenia. Całej rodzinie pomoże w tym kalendarz, dzięki którym będziemy odliczać kolejne dni adwentu. Jak zaaranżować kalendarz dla małych i dużych?
Wspólne oczekiwanie do Świąt to wspólna radość. Skąd wzięła się ta tradycja? Podobnie jak ta związana z wieńcem adwentowym – z Niemiec. Obie są do siebie niezwykle podobne. Jednym z pierwszych sposobów odliczania do Bożego Narodzenia było zapalanie codziennie jednej z 24 świeczek. W pierwszej połowie XIX wieku pewna religijna księgarnia w Hamburgu wystawiła na rynku zegar, za pomocą którego dzieci mogły odliczać do Wigilii. Z tych dwóch zwyczajów został nam wieniec adwentowy, na którym zapalamy świece w każdą z czterech niedziel adwentu. A jak powstał słodki kalendarz adwentowy, jaki znamy z dzieciństwa?
Co włożyć do kalendarza adwentowego?
Mały Gerhard nie mógł się doczekać Wigilii i ciągle zamęczał mamę pytaniami „Ile jeszcze?”. Aż w końcu jego mama wpadła na pomysł, żeby narysować na kartonie 24 cyfry i doszyła na nich podłużne biszkopciki. Duży Gerhard Lang jako drukarz zafascynowany nadal czasem oczekiwania na Święta, w 1930 roku rozpoczął produkcję kalendarza adwentowego z czekoladkami w środku. W takiej formie funkcjonuje on do dziś. Jednak kilkanaście lat temu w Niemczech zaczęto obdarowywać rodzinę i przyjaciół (nie tylko dzieci) ręcznie zrobionymi kalendarzami, nie tylko tymi słodkimi. U nas również zaczynają być popularne rodzinne kalendarze. Jednak co włożyć do środka?
– słodycze (świąteczne Mikołajki, bombki czy upieczone pierniki),
– drobne upominki (artykuły plastyczne do wykonania ozdób świątecznych, foremki do pierników, naklejki świąteczne, sztuczny śnieg),
– pojedyncze elementy, które po 24 dniach będą stanowiły całość (figurki do szopki bożonarodzeniowej, klocki lego, spinki i gumki do włosów, autka, puzzle),
– cytaty z Biblii lub teksty kolęd,
– i najlepsze – zadania do wykonania!
Zadnia do kalendarza adwentowego
Kalendarz adwentowy z opcją dla całej rodziny cieszy się coraz większym powodzeniem. Jest to kolejna okazja na spędzenie wspólnego czasu i rodzinne przygotowanie do Świąt. Oczywiście można połączyć powyższe niespodzianki z zadaniami, np. artykuły plastyczne z zadaniem wykonania łańcucha na choinkę lub cynamon z zadaniem pieczenia pierników. Jakiego rodzaju zadania można jeszcze umieścić w kalendarzu?
– napisanie listu do Świętego Mikołaja,
– przygotowanie dekoracji na choinkę,
– bastlowanie lampionu na roraty,
– pieczenie pierników,
– dobry uczynek – może być to pomoc starszej sąsiadce czy zbiórka niepotrzebnych zabawek i ubrań na cel charytatywny,
– wspólne oglądanie filmów i czytanie książek o Świętym Mikołaju,
– wspólne szukanie symboli Świąt (choina, szyszka, jemioła, gwiazdka),
– wycieczka na Jarmark Bożonarodzeniowy lub do Szopki Bożonarodzeniowej,
– wspólne lepienie bałwana,
– rodzinne porządki,
– pamiątkowa sesja świąteczna u fotografa,
– wspólne gotowanie!
Pomysłów jest mnóstwo! Najważniejsze, żeby sprawiały przyjemność i były okazją do wspólnych przygotowań. Bo kto powiedział, że mama musi sama odgracać szafy, a tata sam wieszać światełka na choinkach przed domem? Można z tego zrobić niezłą zabawę. Powodzenia 🙂
Autor: Urszula
Z wykształcenia pedagog wczesnoszkolny, z wyboru krawcowa od 25 lat. Bezwzględna perfekcjonistka. Eksperymenty w kuchni i zabawy z wnukiem wypełniają jej wolny czas. Kocha dzieci i chwile spędzone z rodziną.